II Dycha Głogowska - kolejna edycja

Miło jest Nam poinformować, że 23 maja 2015 odbędzie się II edycja Dychy Głogowskiej biegu na 10km oraz biegu przedszkolaka na 100m. Zapraszamy do wzięcia udziału. Przewidziane liczne atrakcje zarówno dla dzieci jak i dorosłych. 

Dla wszystkich po biegu przewidziane są posiłki regeneracyjne oraz masaże wykonane przez wyspecjalizowaną kadrę masażystów dla uczestników biegu głównego. Ponadto przewidziane są nagrody w loterii wśród wszystkich, którzy ukończą bieg główny.
szczegóły w regulaminie.

Zapraszamy!!

Półmaraton Oleszyce 2015

Tym razem 22 lutego 2015 trzy osobowa reprezentacja Biegunka Team w osobach Magdalena Grabowska, Dorota Tarnowska oraz Jacek Tarnowski, wzięła udział w II edycji półmaratonu rozgrywanego w Oleszycach. 

W zawodach, udział wzięło 250 zawodniczek i zawodników z całej Polski. W tegorocznej edycji imprezy, oprócz rywalizacji biegaczy, po raz pierwszy odbyły się także zawody Nordic Walking. Trasa standardowo przebiegała przez malownicze tereny lesne po drogach utwardzonych i asfaltowych gdzie moża było kręcić niezłe czasy.

 
 
Tak też było w przypadku Naszych reprezentantów, bo oto dziewczyny poprawiły swoje życiówki aż o 6minut, co pokazuje że zima jest przepracowywana solidnie.

Poniżej wyniki jakie zostały osiągnięte w Półmaratonie Oleszyce przez Naszą ekipę:

Magdalena Grabowska  
- czas 1:52:11


Dorota Tarnowska
- czas 1:52:15

Jacek Tarnowski
- czas 2:02:26

Gratulacje!

SKORPION - EXTREMALNY BIEG NA ORIENTACJE /59KM/

Bieg na orientację to odrobinę więcej niż tylko ubijanie gleby. To uganianie się z kompasem za punktami oznaczonymi na mapce i wybranie najbardziej optymalnego wariantu dla zminimalizowania długości trasy i tym samym czasu. Wydawać by się dało, że nic trudnego, a jednak pogłówkować troszkę trzeba by jak najmniej błędnych decyzji porobić.

      "W Walentynki tym rzem w dzień umówiłem się z Pawłem Jaśkiem Janiakiem na Extremalny Bieg na Orientację Skorpion 50km. Limit czasu 16 godzin, start 8:00. W do picia woda kokosowa, do jedzenia 2 bułki z indykiem i kilka żelków. 
Rano na starcie spoko bo ziemia zmrożona, ale uśmiech z upływem czasu znikał z buźki bo z 10 stopni w słonku roztopiło zaorane pola i łąki i jak tylko wybiegaliśmy z lasu to "kupa błota Panie". 18 punktów do zebrania na trasie 50 km trochę się wydłużyło bo niestety klika błędów nie dało się nie zrobić ;). 

Ślepy z kulawym do celu dążył, bo oto jednemu soczewka wypadła z oka a drugiemu kolano zaczęło szwankować. Mimo to oprócz napotkanego kolegi Sebastiana nikt nas nie mijał. I wniosek albo skopaliśmy wariant albo lecim po pudło. Na polach błoto po kostki a słońce grzało niemiłosiernie i głupio było szukać chłodu w lutym ale trzeba było wybierać przebiegi przez las aby było miło.
W końcu meta. O takich Walentynkach nawet Nasze żony nie śniły bo oto okazuje się że pudło i to I miejsce ;).

W totalu wyszło 59km w 6 godzin i 53 minuty. Oj bolało bo błocie i śniegu ale cóż "taki mamy klimat".
Dobra impreza. A wszystko przez Janka. 
Ale dzięki Jaśko.

Zimowy Maraton Bieszczedzki 44km i Bieg na 10km

Nowy rok zainaugurował udział w Zimowym Maratonie Bieszczadzkim oraz biegach towarzyszących na 9km i skrzatów na set metrów ;). 25 stycznia padł pierwszy w tym roku dla naszych członków wystrzał do startu - i to nie byle jakiego. Jakby ktoś nie biegał po górach to musi sam spróbować aby doświadczyć tego czego nie można opisać. Każdy z biegów zarówno Maraton na dystansie 44km jak i 9km pętla gwarantowały wymagającą trasę po dzikach, rzadko odwiedzanych szlakach ale za to z widokami zapierającymi dech w piersiach. Może nie był to bieg ultra ( chodzi o maraton) ale można go zaliczyć do młodszych jego ziomków. Trasa biegów trudna, mokra, przewyższeń ochocho....obciążająca maksymalnie układ stawowy a zarazem pasjonująca i morderczo ciekawa. 

Kto do tej pory tłucze tylko sam asfalt misi  na własnej skórze spróbować się z dzikimi górami aby poczuć smak prawdziwej natury. 

Dla nas to było wspaniałe przeżycie ze względów integracyjnych oraz poznawczych zarazem. Jak zwykle bardzo miła atmosfera i wspaniali uczestnicy. Z Teamu tym razem udział wzięli Agnieszka, Michał ,Andrzej i Tomek a w najmłodszych kategoriach Martynka i Oskar. Ci ostatni jako jedyni stanęli na pudle godnie reprezentując Biegunkę Team ale cóż od najmłodszych pozostało brać przykład ;).
Wyniki poniżej:

Bieg Brzdąca:
- Martynka 3 m-c wśród dziewczynek
- Oskar 2 m-c wśród chłopców

Maraton 44km:
- Andrzej 3:54:58 - open 37 m-c

Maraton 30km:
- Michał 3:41:08 - open 5 m-c

Bieg 10km:
- Aga  00:58:44 - open 97 m-c
- Tomek 00:49:17 - open 24 m-c


Tak więc sezon otwarty. Gratulacje.